Grzegorz Zięba

Kolega Sławomir Chrzan i jego życiowy odyniec!!!, Gratulujemy!!!, jak widać nasz obwód 136 cały czas obfituje w „Hogzille”🙂, dobra gospodarka to podstawa!!!

Na obwodzie 136 przygotowania do zimowego dokarmiania zwierzyny drobnej idą pełną parą!!! Kolega Bronek Szneider Przewodniczący Komisji Rewizyjnej wraz z Kolegą Robertem wykonali dobrą robotę!Nasz Prezes Wojciech Mańkiewicz wystąpił w charakterze nadzoru budowlanego, zgodnie z aktualnymi wytycznymi ministerstwa:)))

Rozpoczęcie sezonu „kabanowego”🙂 w naszym Kole nastąpiło z przytupem! Kolega Grzegorz Zięba pozyskał mocnego odyńca na naszym obwodzie 136, który regularnie obdarza naszych Kolegów Hogzillami!!!

Kolega Janusz Sawicki jako ojciec chrzestny naszego poletka zaporowego na ob. 143 dopracował w tym roku uprawę kukurydzy i topinamburu do perfekcji!!! Całe szczęście że sami sobie za swoje poletka nie musimy wypłacać odszkodowań bo by było grubo!:)

„Przygotowania do sezonu trwają!, Nasi Koledzy Sławomir Kerlin i Przemysław Klimkiewicz porządkują cały obwód 143, naprawiają urządzenia łowieckie i doglądają poletek zaporowych aby minimalizować straty rolnicze oraz zwiększyć bezpieczeństwo wykonywania polowania.”

Nowe podsypy karmowe dla ptactwa powstają na Ob 136!, zgodnie z zaleceniem Komisji rewizyjnej będzie ich 4. Kolega Arek Czerepko oraz Bartek, Krzysztof i Wojciech Mańkiewicz dali radę!

Nasze Koło zawsze obecne!, Dziękujemy Kolegom: Stefan Szczepanik, Jan Chwiej i nasz niezawodny Gość Radosław Cybulski za godne i niezawodne reprezentowanie naszego Sztandaru na Dniach Kultury Łowieckiej w Sierakowicach.

Praca w Kole i praca w PZL to zawsze nasz obowiązek i zaszczyt! Nasz Kolega Prezes Wojciech Mańkiewicz na aktualnym Okręgowym Zjeździe Delegatów PZL w Gdańsku miał przyjemność z sukcesem pracować w Komisji mandatów skrutacyjnej!!!

Właśnie dzisiaj nasz stażysta Wojciech Marciniak pod opieką prowadzącego Kol. Marcina Świątyńskiego zaliczył wszystkie egzaminy PZL !!!, i to tyle teorii 🙂, a teraz czas na praktykę, i też bez czujnego oka prowadzącego się nie obejdzie:)!. Zatem jeszcze pozwolenie na broń i witamy w Kole!!!

Na naszym pikniku strzeleckim mieliśmy zaszczyt uhonorować Panią Anną Nawra tytułem „Przyjaciel Koła Łowieckiego Hodowca” w podziękowaniu za wieloletnią pracę w pozytywnym budowaniu naszego wizerunku, oraz przede wszystkim organizowanie corocznych licytacji charytatywnych na naszych balach karnawałowych. Wtajemniczeni twierdzą też, że jest to częściowa forma podziękowania Zarządu Koła za te wszystkie noce, które jej Szanowny małżonek Przemysław spędził poza domem, co jak się ogólnie przyjmuje w oficjalnej wersji – podobno na polowaniu w polu na pilnowaniu upraw przed szkodami:)))