Tak dla przypomnienia dla wszystkich tych którzy udzielali się medialnie i „rozdzierali szaty” na FB, telewizji i innych mediach w pierwszych dniach po tej katastrofie, a dzisiaj jak zwykle już dla nich tematu nie ma, bo na topie akurat jest co innego i można lansować się na nowo:).
A my…? My nadal robimy swoje, las jest naszym domem i miejscem w którym się realizujemy poprzez nasze pasje. Las jest wszystkim czego potrzebujemy i dbamy aby był dobrym miejscem dla życia każdej zwierzyny, nie tylko łownej – bo jak będzie las to będzie zwierzyna!!!. Na zdjęciu akurat nasz Kolega Przemysław Nawra, który razem z małżonką w dni wolne od pracy przyjeżdża do miejscowości Orlik i pomaga jak może. Przemek przy sprzątaniu lasu a małżonka Anna przy redystrybucji darów dla mieszkańców.